Na początku zabawy pani z Lenką się przebrała:)
Potem kogoś w swoim futrze schowała...
Kogoś bardzo odważnego i do zabawy skorego:)
Potem już wszyscy się przebierali, a jak przy tym wesoło się śmiali:) |
A tu na grupy się podzieliliśmy
i ze swoich ubrań nowe propozycje modowe tworzyliśmy....
A oto efekt końcowy, może do najcieplejszych nie należy,
ale jakże ciekawy... Prawda?
I koniecznie na nóżkach muszą być ciapki, a może lepsze byłyby klapki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz