Pizza

 

Nie mamy czasu na gotowanie, to może chociaż 5 minut na masowanie?

Mąką na blachę BUCH! (posypujemy plecy dziecka mąką, na koniec delikatnie przyciskamy całą dłoń)

Potem woda idzie w RUCH! (dłonią rysujemy fale i zawijasy)

Trochę drożdży, trochę soli, (drobimy palcami, jakbyśmy posypywali solą)

Ugniatamy to powoli. (ugniatamy plecy jak ciasto)

Jak już ciasto wyrobimy (ugniatamy dalej…)

To składniki położymy (kciukiem dociskamy punktowo w różnych miejscach)

Najpierw sos, a potem serek. (masujemy całą dłonią, drobimy palcami)

A na koniec CIACH! plasterek. (kantem dłoni dotykamy, do pleców dziecka, imitujemy krojenie nożem). I tutaj następuje pełna swoboda: możemy dodawać cebulkę, oliwki, paprykę, pieczarki, salami, kiełbaskę, ananasa, kukurydzę, tuńczyka, szpinak…  Lub pozostać przy wersji podstawowej

A gdy pizza już gotowa. (rysujemy duży okrąg, przeciągamy samogłoski mówiąc pizza, gotowa)

To do buzi nam się chowa. (wskazujemy buzię, 5 palcami złożonymi razem /gest jedzenia język migowy).

MNIAM, MNIAM, MNIAM! (masujemy się po brzuchu, głośno mówimy- mniam)

 

                                                                             Pomysł A. Chręzińskiej

Proszę Państwa, a oto nasze ostatnie kulinarne dzieło:

Pizza moich małych kuchareczek - hawajska😋

Pizza moich małych kucharzy-margherita 😋.

A tak to wszystko wyglądało w fotograficznym skrócie...

Fotograf - Anastazja Blaszczyk 💖👀.

                   

     

 

 

                         

 

 

Z okazji DNIA PIZZY życzę wszystkim